wszechswiat - Wszechświat Zakrzywienie czasoprzestrzeni lektor PL




Wszechświat Zakrzywienie czasoprzestrzeni lektor PL


Zobacz: co można zobaczyć
- Od kiedy to wszechświat powstał 14 miliardów lat temu w wyniku wielkiego wybuchu? Wybuchu czego? Czy są na to jakieś dowody? / od Vrillon81
- Czekam aż ludzkość znajdzie sposób na stworzenie życia od zera. Połączy tak martwe pierwiastki, atomy, cząstki , tworząc jakąś małą żywą komórkę. Wtedy uwierzę, że na innych planetach w jakichś tam warunkach może powstać życie samoistnie bez ingerencji Boga. Jak znam życie to za kilka lat któryś kraj (USA, Japonia, Rosja itp) ogłosi, że znalazł "życie" (np. na księżycu Jowisza). A pewnie będzie tak, że życie przetransportowało się (przypadkiem lub specjalnie) wraz z łazikiem z Ziemi (i zmutowało przez inne warunki). Oczywiście wierzę, że na innych planetach gdzieś we wszechświecie istnieje życie bo matematycznie niemożliwe jest by nie istniało :) / od Ksymek
- Jeśli chodzi o Boga to nie można zadać takiego pytania jak "co było przed Bogiem" bo według Biblli jest wieczny czyli istniał od zawsze. Natomiast jeśli chodzi o wielki wybuch to teoria skrupulatnie przechodzi do lamusa najwięksi myśliciele na globie w tej dziedzinie się z niej wycofują poczytajcie trochę najlepiej na Anglojęzycznych stronach, ale najświeższe tematy nie z przed 5 lat. Najlepsze jest to że nikt o tym nie wie że świat naukowy z Hawkingiem na czele wycofali że big bang miał w ogóle miejsce, a cały świat ślepo klepie że big bang to bing bang tamto jak to już jest nieaktualne heh. Po prostu nikt nie czyta "najnowszych" tematów tylko ludzie opierają się na dokumentach i "ktoś coś tam powiedział 5 lat temu" ;) Pozdro. / od morawa1987
- Pierwsze 6 i pół minuty pozostawiło mnie w przekonaniu że czas nie istnieje nigdzie poza naszymi głowami. Na ziemi liczy się 'czas' w jakim ziemia okrąża słońce, tyczy się to również innych planet, które krążą w koło gwiazd. :P / od Josumi PL
- Podczas moich doświadczeń psychodelicznych, jednym z najsilniejszych uczuć jakie mi towarzyszyło to był przede wszystkim brak czasu. To mniej więcej wyglądało tak że gdy mój stan świadomości zaczynał się zmieniać potocznie mówiąc trip się nasilał to odczuwałem bardzo duże przyspieszenie czasu na tyle duże że już w moim maksymalnym stanie czas nie obowiązywał. Ciekawe jest to że odwrotnie sytuacja się miała, gdy działanie związku psychoaktywnego zaczynało słabnąć tzn. dało się odczuć, że czas się uspokaja-zwalnia. Tak jakbym powrócił do świata w którym wszystko względem mnie bardzo wolno się porusza. Nawiązuje tutaj do 10 min filmu w której mowa, że dla każdego czas płynie inaczej w zależności od prędkości z jaką się poruszasz. Psychodeliki odradzam. / od elektrotechnika magisterka
- Ciekawe, ale jakoś nie do końca w to wierze. Szczególnie w istnienie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości "na jednej płaszczyźnie". / od Sunnivina
- Teraz o cząstkach elementarnych. Jak wiecie, atom składa się z jądra, w którym są dodatnio naładowane protony oraz neutrony, oraz elektronów, które wokół tego jądra krążą. Bystry obserwator zauważy, że coś tu nie gra. Przecież dodatnio naładowane protony muszą się odpychać, więc jądro atomowe powinno się rozlecieć, a jednak tak się nie dzieje! Skoro tak, to znaczy, że istnieje międy nimi jakaś siła przyciągająca, o wiele silniejsza niż ich elektormagnetyczne odpychanie, która musi mieć jednak bardzo mały zasięg (szybko maleć wraz z odległością bo inaczej wszystko w naszym wszechświecie powinno się do siebie przyciągać z nieprawdopodobną siłą)! Grawitacja była za słaba, by mogło o nią chodzić, domyślono się więc, że musi istnieć jeszcze jedna siła. jest to SIŁA JĄDROWA, (której zawdzięczamy to, że bomby i elektrownie atomowe działają), która jest szczególnym przypadkiem ODZIAŁYWANIA SILNEGO. Dzięki istnieniu siły elektromagnetycznej, gdy atomy się ze sobą zderzają, zostają one od siebie odepchnięte, dzięki czemu wodór jest zawsze wodorem a węgiel węglem. Jeśli jednak zderzymy te atomy z bardzo dużą siłą, (np w wysokiej temperaturze - która oznacza że cząstki pędzą naprawdę szybko), to ich jądra zbliżają się do siebie na taką odległość, że siła jądrowa staje się większa niż siła elektromagnetyczna i następuje FUZJA JĄDER i tak oto z dwuch zderzających się jąder wodoru, tworzy się jedno jądro helu. W procesie tym powstaje gigantyczna energia - i tak właśnie działają gwiazdy. No i tu pojawił się kolejny problem. Otóż jeśli dodamy do siebie masę 2 jąder wodoru to okazuje się, że są one cięższe, niż jedno jądro helu! Ups? Przecież z fizyki klasycznej wiemy, że masa nie może zniknąć! Więc co tu jest grane??? I tu pojawia się Einstein, ze swoim równaniem E=MC2 !!! Masa może zmienić się w energię, a energia w masę! Dlatego jądro helu jest lżejsze niż być powinno, bo przy jego powstawaniu wydzieliły się ogromne ilości energii, brakująca masa zmieniła się więc w energię. Od tego momentu wiemy, że materia jest tylko i wyłącznie JEDNĄ Z FORM ENERGII!!! Czyli mając dowolną ilość energii, można stworzyć cały wszechświat? Otóż to! Tak wyglądała wiedza w czasach, gdy Einstain tworzył teorię względności. W następnym poście, kolejne odkrycia i wiedza bardziej nowożytna. / od Mirosław Kołodziej
- Wszechświat jest jedynie brudem, kieliszkiem, który się rozbił. Kiedyś odkurzacz nas pochłonie :| / od Komandor Huntik
- Komentarz dla ludzi myślących, zainteresowanych dziwami świata. Większość ludzi kłóci się z "automatu" z Teorią względności Einstaina, gdyż teoria ta i wnioski z niej wypływające stoją w sprzeczności z codzienną obserwacją. Wynika to ze złego systemu nauczania, gdzie fizyka klasyczna, Newtonowska jest przedstawiana na początku jako obiektywna prawda i nie wspomina się, że wzory fizyki klasycznej są JEDYNIE PRZYBLIŻENIEM RZECZYWISTOŚCI, bardzo dobrym przy prędkościach spotykanych w codziennym życiu, ale kompletnie mijających się z rzeczywistością, gdy prędkości drastycznie rosną, oraz z tego, że na codzień nie doświadczamy takich prędkości więc zmysły podpowiadają nam, że ta teoria to bzdura. Teoria względności Einsteina nie powstała tak jak większość osób sobie myśli ot tak z kosmosu, tylko w odpowiedzi na nowo odkryte w tamtym czasie zjawiska. Jednym z tych kluczowych zjawisk odkrytych doświadczalnie ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Doświadczenie_Michelsona-Morleya ) była niezależność prędkości światła, od ruchu obserwatora. Dośwaidczenie to zaprzeczało powszechnemu w tamtym czasie mniemaniu, że fale elektromagnetyczne muszą mieć jakiś ośrodek w którym się rozchodzą (tak jak fale w wodzie), wykluczając istnienie ETERU. W skrócie wniosek z doświadczenia był taki, że nie ważne w jakim kierunku i jak szybko przemieszcza się obserwator, światło i tak pędzi z tą samą prędkością. Nawet jeśli siedzielibyście na elektronie, pędzącym z prędkością światła... Światło wciąż ma względem was tą samą prędkość! Wniosek wydaje się totalnie bzdurny, niestety cały zestaw kolejnych powtarzanych z wielkim niedowierzaniem przez naukowców w to co widzą doświadczeń, przynosił te same wyniki! Prędkość światła jest stała i koniec kropka, nie ważne jak szybko i w którym kierunku porusza się obserwator! I tu wkroczył najpierw Lorentz, próbując pogodzić wzory z rzeczywistością za pomocą swoich TRANSFORMACJI LORENTZA, a póżniej Einstein, Ze swoją SZCZEGÓLNĄ TEORIĄ WZGLĘDNOŚCI, a następnie OGÓLNĄ TEORIĄ WZGLĘDNOŚCI. Setki naukowców na świecie słysząc bzdóry w rodzaju zmienny upływ czasu, zmienna masa, zmienne wymiary rzuciło się na jego teorię niczym szakale, próbując rozerwać je na strzępy. Jednak pomimo szczerych chęci... Dostarczali jedynie kolejnych dowodów, na potwierdzenie teorii Einstaina! Przewidywali miedzy innymi, że jeśli jego teoria byłaby prawdziwa, musi dochodzić do naprawdę przedziwnych zjawisk, takich jak np. SOCZEWKOWANIE GRAWITACYJNE. Nie minęło parę lat... I soczewkowanie grawitacyjne zostało rzeczywiście odkryte! Z jego teorii wynikała też konieczność istnienia we wszechświecie obiektów o tak gigantycznej masie, że nawet światło nie zdoła im uciec - czyli czarnych dziur. Mineło kilkadziesiąt lat i dziś wiemy, że takie obiekty rzeczywiście istnieją! Pośrednim wnioskiem z tej teorii było też to, że musi istnieć niższe piętro materii, niż elektrony, protony i neutrony. I tak przez kolejne kilkadziesiąt lat, na podstawie jego teorii, doświadczeń oraz teorii kwantowej udało się zbudować tzw. MODEL STANDARTOWY - Kompletny zestaw cząstek, pól i sił które muszą istnieć, by zarówno teoria kwantowa jak i względności manifestowała się w rzeczywistości dokładnie tak, jak przewidują te teorie. Co zabawne, dużo szybciej ustalono jakie to są cząstki, jakie muszą mieć właściwości... niż je faktycznie odkryto! Dopiero w zeszłym roku, MODEL STANDARTOWY został ostatecznie domknięty, gdyż udało się wreszcie wykryć ostatnią brakującą do kompletu cząstkę - tzw. Bozon Higgsa - który musiał istnieć, by dało się wyjaśnić istnienie grawitacji. po jej odkryciu, jakiekolwiek teorie stojące w sprzeczności z SZCZEGÓLNĄ TEORIĄ WZGLĘDNOŚCI, OGÓLNĄ TEORIĄ WZGLĘDNOŚCI oraz TEORIĄ KWANTÓW muszą być poprostu BZDURĄ. W następnym poście postaram się opisać, jak wygląda obraz wszechświata na poziomie cząstek elementarnych, okiem fizyka. / od Mirosław Kołodziej
- Postrzeganie czasu zależne jest od obserwatora. Czas każdego z nas jest rożny w zależności gdzie się znajdujemy w przestrzeni i czy się poruszamy czy nie,Moje twierdzenie: czas bezwzględny (UNIWERSALNY) nie istnieje, jeżeli istniał by to układem odniesienia byłby cały wszechświat.Czyli zobaczyć ten czas to stanąć poza wszechświatem a to jest poza możliwością ludzkości oczywiście.Może Bóg tak widzi wszystko i wszędzie? / od Alan Bolon
- Science fiction ;-) Idźcie filozofować gdzie indziej ... / od Piotr R
- Osobiście, jestem za teorią wielu wszechświatów, tak jak jest wiele galaktyk, układów słonecznych, planet, atomów itd. Tylko dla nas na chwilę obecną nie jest możliwe zbadanie tego.  / od Ernest Rudnicki
- Stephen Hawking przekonał mnie (to końcu filmu) - czas płynie do przodu :) - przekonał mnie argumentem o CZASIE PSYCHOLOGICZNYM :) *Książka Krótka historia czasu, bodaj... / od Arszczur61ap
- czas to iluzja ja pierdole jak wogóle można brać czas jako coś prawdziwego, to że się przyjeło czas jako pewien cykl podzielony na elementy, to nie znaczy że czas istnieje. Istnieje tylko jedna wielka pierdolona niskonczona terazniejszosc / od Man Hent
- Mogli wziąć pod uwagę to że jak się komuś nudzi to czas płynie mu wolniej a przy dobrej zabawie szybciej. / od Tomasz Dzięcioł
- Boże gimbaza jest zbyt tępa, żeby zrozumieć ten film :P / od jan kowalski
- Wiedziałam, że przeznaczenie istnieje - i wiedziałam, że w inny sposób, niż się powszechnie myśli. To, co się dzieje, musiało się wydarzyć, bo już się wydarzyło ("było pisane")... A jeśli chodzi o kierunek czasu, to kto wie, może gdzieś w czasoprzestrzeni jest odpowiednik naszego wszechświata, gdzie czas i entropia mają inny kierunek - i tamci ludzie się zastanawiają, dlaczego rozbite jajko się samo składa, a nie właśnie rozbija? Może ten nasz kierunek jest tylko jedną z opcji, jedną z nieskończonych możliwości... ? / od JaneRoland
- wtedy otwarł by się przed nami inny wszechświat nowy podwójny ten tu i ten tam / od uuu4129
- ten film to pyta / od Malgorzata Hajdo
- z tego co pise to byl bys tylko programem moiim a tak nie jest ale to byl zyd niech sie nawruci na do jezusa wtedy bedzie chodzil ze mna i modrosci wiec go wychowajmy i wtedy polubmy a tak jak bedzie falszywy  / od Jarek Lichwala
- moja dziewczyna przeczy prawom fizyki-ja daze do nieporzadku a ona caly czas sprzata...nie ma opcji zeby zgodzila sie powyzsza teoria:) / od unbelievable1983
- po prostu pokonać prędkość światła jakoś by trzeba było na okrętke / od uuu4129
- te zegary sie ruzniluy ich ulyw czasu nie z powodu ruznicy czasu ty6lko z powodu tego ze na np poruszajacy sie atom lub prad byl w kably w zegaze poprzes ruch i zmiane pul grawitadyjnych jak sie lecialo np nad gura ryzne nadanie sil kablowi czyli przy tym samym pradzie poplynie ruzny prad jak umiescimy kabel w silniejszym lub mniejszym polu grawitacujnym lun w napieciu natezeniu czy temperatury cy itd tak samo dzialaja zwiaski chemiczne i ich przeobrazenia wiec to nie jest ruznica plyniecia czasu bo czas plynie tak samo,a tuch wplywa tak xe zmieniaja sie poczas niego warunki przez jakie podruzuje, / od Jarek Lichwala
- Oczywiście zakładam też że da się podróżować w przeszłość teoretycznie a może i praktycznie ale to by znaczyło że ktoś posiadł zdolności Boga co do którego i tak nie wiadomo czy istnieje / od uuu4129
- Ale gówno bo przeszłość nie istnieje ponieważ gdyby ktoś odnalazł nieistniejący tunel czasoprzestrzenny to zmieniając przeszłość samą swoją obecnością musiałby zmienić pamięć ludzi teraźniejszych i to jest kurwa niemożliwe praktycznie . Więc istnieje tylko jedna czasoprzestrzeń czyli teraźniejszość która się rozciąga i kurczy ale nie da się kurwa jej rozerwać do tyłu to tak jakby powiedzieć że może istnieć -10 jabłek a kto kurwa widział chociaż -1 jabłko . Ze wzorów to wychodzą różne dziwne rzeczy ale rzeczywistość je weryfikuje. / od uuu4129
- Istnienie Boga projektanta z punktu widzenia filozofii/nauki jest jak najbardziej prawdopodobne, ale raczej niczym on nie może przypominać tego z głównych ideologii/religii. Ale istnienie takiego czegoś jak Bóg czy Projektant czy Elochim itd. jest możliwe. Nie musi on być wcale jeden, może ich być kilku albo wielu tworzących jedno. To, że coś takiego może istnieć nie ma praktycznie żadnego znaczenia i bynajmniej do niczego nie zobowiązuje, a już na pewno do jakichkolwiek obrządków, mordowania, prześladowania, dyskryminacji itd. jak to miało miejsce w tworzącej się ludzkiej cywilizacji. Pewnie nie jesteśmy w tym barbarzyństwie odosobnieni. Nie ma jednego ziarenka piasku i nie ma jednej gwiazdy na niebie tak jak nie ma jednej planety na której rozwinęło się cywilizowane życie. Powtarzalność zjawisk w przyrodzie to podstawowe prawo obowiązujące od samego początku (pewnie nie tylko naszego) wszechświata. / od Krzysztof Polska
- dobra wstawka , oby więcej takich :) / od pawciojin
- Zaginanie czasoprzestrzeni jest możliwe, ale nie CZASOPRZESTRZENI tylko po prostu przestrzeni. Istnieje różnica pomiędzy czasem postrzeganiem przez człowieka i czasem jako element rzeczy. Zauważyłem ogromny problem, nawet wśród fizyków, w rozróżnianiu tych dwóch elementów NASZEJ rzeczywistości. Jest niezmiernie trudno zrozumieć czym tak naprawdę jest czas, jeżeli nie zrozumie się, że są dwa pojęcia czasu (dwa czasy). Jest czas jako zmiany przez nas postrzeganie i czas jako MIARA. Czas z punktu widzenia nauki jest niczym innym jak MIARĄ. Czasu się nie mierzy, to czas jest MIARĄ. Miarą ZMIAN, np. ruchu (czymkolwiek on jest). Gdzie indziej już pisałem, że czas jest wyznacznikiem ruchu, a ruch (np. pulsaru, wahadła w zegarze) jest wyznacznikiem czasu. Nie ma podróży w czasie, tylko pomiędzy materią w przestrzeni z efektem zmiany czasu, ponieważ czas, z naukowego punktu widzenia, (nie organicznego) jest miarą, a przecież nie można podróżować w "nieistniejącej" mierze. Czy ktoś widział podróże w centymetrze czy literze? Czas istnieje kiedy są zmiany, a kiedy ich nie ma, to istnienie MIARY w postaci czasu do ich mierzenia jest zbyteczne i jej/go nie ma. Przed powstaniem NASZEGO wszechświata, jeżeli nic innego wokół i we wnątrz nie było (a było i na dodatek się ruszało), to i czasu jako MIARY też nie było, czyli był czas-miara. / od Krzysztof Polska
- Można by powiedzieć że wszechświat jest to żywy człowiek a nasza galaktyka jest jednym z jego atomów lub jeszcze czymś mniejszym, tak samo jak w Nas jest życie widziane pod mikroskopem, dla atomu odległości się zwiększają w miarę jak człowiek rośnie więc wszechświat się rozszerza później człowiek dojrzewa i wszechświat się zatrzyma a w miarę starzenia zacznie się kurczyć :) Więc podsumowując trzeba stąd uciekać :) do innego organizmu przez czarną dziurę :) półki ją mamy w zasięgu :) / od To Ja Tak Myślę
- Chwila, chwila... Skoro Entropia zakłada, że wszechświat dąży do nieporządku, to skąd się bierze grawitacja, która naturalnie porządkuje obiekty? Czyżbym obalił teorię?  / od Pprzemo77
więcej: tu niezła jest też agencja reklamowa


Dane:
pełna ocena 4.768116
oglądalność i widzialność 86103
powiązane źródła i inne

czas 44:55
Wszechświat Zakrzywienie czasoprzestrzeni lektor PL
od SpaceImpactHD
jez z obszaru Science & Technology