Grawitacja - Astronarium odc. 30
Grawitacja, zjawisko tak powszechne, że bierzemy je za oczywistość. Jednak działanie grawitacji wcale nie kończy się na tym, że przedmioty rzucone w powietrze spadają na ziemię. To fundamentalne oddziaływanie rządzi obrotami ciał niebieskich i działaniem całego Wszechświata. W tym programie pokażemy przykłady badań, w których działanie grawitacji pomaga rozwiązywać zupełnie nowe zagadki Wszechświata.
"Astronarium" przedst .
- Jakby to była świątynia geotermalna T.R. to już dawno prace byłyby wykonywane i finansowane. Pieniądze na naukę nie są marne. Ziemię stworzył Pan Bóg przecież i po co to sprawdzać. Ciemnogród
Warto też zobaczyć na stronie:
bransoletka z rzemyka , zawsze też można w necie poszukać.
- Wyłącznie ten pipczyk do cholery
- Nie ma czegoś takiego jak przyciąganie się mas ani grawitacji wg. dotychczas nieobalonej i wielokrotnie udowodnionej teorii Einsteina. Nie ma czegoś takiego jak przyciąganie księżyca i ziemi albo przyciąganie obiektów do ziemi czy ziemi do słońca. Ale za to jest coś takiego jak przestrzeń która oddziałuje z materią.
- Słonce zmienia polaryzację co 12 lat , to musi mieć związek z falami grawitacyjnymi ?????
Czy pionowe odwierty na 4 km z zawieszonym cięzarkami z ołowiu na kewlarowych cięgnach co 100m i pomiar masy nie załatwiłyby problemu??
( wiercenie jest opanowane a i pustych odwiertów za ropą nie brakuje).
- streścił by ktoś mi ten film?
- Już po Arecibo
- R.I.P. Arecibo. :(
- Kto od pani Beaty daje łapę
- Spadek swobodny niszczy teorie grawitacji jako przyciągania masami, zapraszam na moj kanał gdzie to tłumaczę
- ziemia nie kulą okłamujecie ludzi
- Bardzo dobry program, ale smutne jest to że poraz kolejny widzę, że nasza nauka jest nie dofinasowana. Stary sprzęd komputerowy rodem z ery Optimusa.
- Cóż... bardzo ciekawe jest to, że bezpośrednio nad tą aparaturą jeżdżą samochody dostawcze przywożące do zamkowych restauracji wyposażenie, niedaleko jest droga krajowa, po której jeżdżą co chwilę tiry ale PAN nie chciała udostępnić tych podziemi, bo samo otworzenie drzwi powoduje na tyle silne fale sejsmiczne, że zakłóca to pomiary. Aż dziwne, że te wszystkie samochody nie zakłócają tej superczułej aparatury.
- Słońce przyciąga księżyc z 2 krotnie większą siłą niż ziemia księżyc wg wzorów na grawitacje, gdyby grawitacja istniała to by słońce przyciaglo księżyc i uwolnił go od ziemi, zadanie z podstawówki obala grawitacje. ..
F=G×(mxM przez R2) ,
Gdzie: G – stała grawitacji. m, M – masy ciał. R – odległość między ciałami. Weźmy z podręcznika: stała grawitacji równa się na przykład 6, 6725×10×10-11Nm2/kg2. Masa Księżyca – 7,3477 × 1022 kg. Masa Słońca – 1, 9891 × 1030 kg. Masa Ziemi – 5, 9737 × 1024 kg. Odległość między Ziemią i Księżycem = 380 000 000 m. Odległość między Księżycem a Słońcem = 149 000 000 000 m. Podstawiając do formuły te dane otrzymamy: Siła przyciągania pomiędzy Ziemią a Księżycem = 6,6725 x 10-11 x 7,3477 x 5,9737 x 1022 x 1024/3800000002 = 2028 × 1020 N Siła przyciągania między Księżycem a Słońcem = 6,6725 x 10-11 x 7,3477 x 1,9891 x 1022 = 4,39 · 1030/1490000000002 × 1020 N Tak więc, według rygorystycznych danych naukowych i obliczeń, siła przyciągania między Słońcem a Księżycem, w momencie przejścia Księżyca między Księżycem a Słońcem, jest ponad 2 razy wyższa niż między Ziemią a Księżycem. Następnie Księżyc powinien kontynuować dalej swoją drogę po orbicie wokół Słońca gdyby było prawidłowe „Prawo powszechnego ciążenia (grawitacji)”. Oznacza to, że napisane przez Newtona prawo w przypadku Księżyca – nie obowiązuje. Należy również pamiętać, że Księżyc nie wykazuje swoich właściwości przyciągania w stosunku do Ziemi: jeszcze w czasach Laplace’a uczonych wprowadzono w ślepy zaułek morskich przypływów, które w żaden sposób nie zależą od Księżyca. Kolejny fakt. Księżyc poruszając się wokół Ziemi powinien oddziaływać na trajektorię tej ostatniej, przeciągając Ziemię w boki swoim ciążeniem. W rezultacie trajektoria Ziemi musiałyby być zygzakowata, ściśle po elipsie powinno przesuwać się centrum masy systemu Księżyc-Ziemia: powinma latać dużym zygzakiem... Ale, niestety, nic takiego nie znaleziono, chociaż współczesne metody pozwalają w sposób wiarygodny na ustalenie przesunięcia w stronę Słońca i z powrotem, z szybkością koło 12 metrów na sekundę. Jeżeli istniałoby ono w rzeczywistości. Nie stwierdzono zmniejszenia wagi ciał przy zanurzaniu w bardzo głębokim szybie. Pierwszą próbę sprawdzania teorii ciążenia masy przeprowadzono nad brzegiem oceanu indyjskiego, gdzie z jednej strony znajduje się najwyższe na świecie kamienne pasmo Himalajów, a z drugiej – ocean, wypełniony przez mniej masywną wodę. Ale niestety, pion się nie odchyla w stronę Himalajów! Mało tego, ultraczułe grawimetry – nie wykazują różnicy w ciężarze badanego ciała na tej samej wysokości gór i morza, chociaż głębokość tam wynosi około kilku kilometrów. I wtedy świat nauki, żeby ocalić oswoją teorię, wymyślił podpórkę: niby przyczyną tego ma być „izostazja” – że niby pod morzami leżą gęstsze skały, a pod górami – rozdrobnione, przy czym gęstość ich jest akurat taka aby dopasować wszystko pod właściwą dla uczonych odpowiedź. To stara śpiewka! Ale żeby to tylko w świecie naukowym był jedyny przykład dopasowywania otaczającej rzeczywistości do teorii intelektualnych mężów. Można jeszcze przytoczyć rażący przykład wymyślonej „cząstki elementarnej” – neutrin, która została wymyślona w celu wyjaśniania „defektu masy” w fizyce jądrowej. Jeszcze wcześniej wymyślono „utajone ciepło krzepnięcia” w ciepłotechnice. Ale oderwaliśmy się od „wszechświatowej grawitacji”. Innym przykładem tego, gdzie przewidywania tej teorii nie można stwierdzić to nieobecność satelitów u asteroid. Chmary asteroid lata po niebie, i nie mają ani jednego satelity! Próby wyprowadzenia na orbitę asteroid sztucznych satelitów skończyły się niepowodzeniem. Pierwszej próby – sondy NEAR – podczepienia do asteroidy Eros próbowali Amerykanie. Na próżno. Druga próba – sonda Hayabusa („Sokół”), Japończycy wysłali ją do asteroidy Itokawa, i również całkowite niepowodzenie. Podobnych przykładów można przytoczyć jeszcze wiele, ale nie będę wypełniać nimi tekstu..
- Mózg mi się pali
- Bardzo fajne opowiedziane historie dzięki którym można zrozumieć świat.
- Jeżeli chcecie mówić o kosmosie a powołując się na obecnie przyjęte zasady fizyki to nic nie osiągniecie nigdzie nie polecicie. Panowie żyjecie tu i teraz w kosmosie. Kosmos jest zbudowany bardzo prosto wystarczy liczyć do dziesięć. Wyobraźcie sobie gdzie my jesteśmy w kosmosie i gdzie my żyjemy. 1)Trzeba wiedzieć, co obraca kule, na której żyjemy. 2) Jeżeli żyjemy na powierzchni to żyjemy pomiędzy stojanem a wirnikiem. Gdzie ziemia jest wirnikiem a atmosfera
stojanem.To nie grawitacja działa na wagę ciała gęstość i ciśnienie tyko pole elektryczne. Każde widoczne światło jak słoneczne i księżyca robi zakłócenia w polu elektromagnetycznym wokół ziemi .Występują fale światła jeszcze niewidoczne. Ten Pan mówi o łukach to jest wyjaśnione Amerykany 1973 roku zainstalowali kamerę na biegunie północnym odczyt całoroczny dał wynik koła składający się z dobowych pierścieni obraz nieba też narysował koło z tego wynika że nigdzie nie lecimy. Na wysokości geograficznej zamka urządzenie jego będzie odczytywać pierścienie niedomknięte Ten Pan nie wie że co dobę jest cofnięty w czasie i na innej wysokości geograficznej.Gdyby było inaczej to nie byłoby pory roku. Przykro mi skoda czasu i pieniędzy dla tych teorii tych Panów. Jeżeli pozwoli czas to dokładnie opisze budowę współzależności w kosmosie. Przekładnia
https://youtu.be/9s13AvVRoMM Kolej
https://youtu.be/zzjZn5Tgvhs
- Newton miał racje co do grawitacji!!!!!
Einstein mylił się gigantycznie zakładając że masa jest zawieszona w próżni i wywiera nacisk na czasoprzestrzeń.Moja teoria wyjaśnia dokładnie że energia próżni nie istnieje a cała masa we wszechświecie spada z prędkością 1 200 000 km na godz.Zapraszam na mój kanał tam wszystko wyjaśniam
- grawitacja jest wypadkową ruchu obrotowego wszystkiego we wszechświecie to proste
- ile to kosztuje?? Biednego głodnego Murzynka??
- Ściema z tą aparaturą w Książu ,mało mamy nieczynnych kopalni?